Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 129 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
|
Wysłany: Śro 18:39, 27 Gru 2006 Temat postu: Komunikatorium |
|
|
Czy kiedykolwiek spotkało was cos smiesznego w drodze ze/do szkoły? bo ja mialam takich przypadkow z tysiąc... piszcie
posmiejmy sie razem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 129 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
|
Wysłany: Śro 18:53, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
przykladowo... jak kiedys wracałam z Deavis'em do domciu, autobusem 82. Siedlismy sobie na miejscu na samiutkim przodzie tuz przy drzwiach , przed oczami mamy szybe, jakiegos kolesia i zero widoczności. Tak sobie jedziemy z dobre 10 minut az tu nagle nasz wzrok przykóła mucha... lata tak sobie po busie i siadła sobie na szybie przed naszymi oczami, niby nic zabawnego, ale potem odlecieła i usiadla na szybe po drugiej stronie, czyli miedzy szybe przed nami a kolesia co to nam widok zasłaniał. W pewnym momencie kolo zaczal sie przyciskac do szybki a mucha nie zdązyla zwiac i widzimy jak sie powoli na szkle rozplaszcza, przykry widok... zaczela machac skrzydełkami przygworzdżona masywnymi plechami faceta. Na szczęscie koles w koncu odsunął sie od szyby i mucha spadła... było bzyyyyyyyyyyyk i potem juz nic. ale stwierdzam... muchy to bardzo wytrzymałe owady, po jakims czasie znowu siadla na swoja szybe nie zrazona poprzednim incytdentem. Moze teraz to nie jest juz takie smieszne jak na zywo, ale mnie rozbawiło... bzyk...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zapomnienia
|
|
Wysłany: Pon 21:45, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio strasznie śpieszyłam się do szkoły. Biegne na przystanek, patrze, a tam jedzie autobus. Patrze na numerek-wszystko się zgadza. Wparowałam do środka, usadowiłam się i jade. Po jakimś czasie zorientowałam się, że coś jest nie tak. Co się okazało? Zamiast do 69 wsiadłam do 63. No coments dla mnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Wysłany: Sob 0:13, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
<wow> tu ekipa coś pisze!
hmmm...ja tam mam malo takich przpadkow.szybciej to ludzie opowiadaja o mnie ;p jedynie co mnie smieszy(to jest troche niemile) to stare kłooozaki jak ma sie szczescie to miedzy godzinami 9-12 jadac tramem na awf wchodzi taki stary schizofrenik...zawsze ma coś do powiedzienia a później na cały głos odpowiada "eeeee tam"
drugi spoko stary kłoozak to miedzy 11-12 na teatralce chodzi z krzesełkiem i gada takie ciekawe rzeczy ze warto go posluchac jezeli nie ma nic do powiedzenia to se spiewa piosenke z "pana tik tak'a" (tak,tak,tak to pan tik tak a zegar to moj znak ) a z tym krzesełkiem to chodzi gdyz...no wiadomka gdy jedzie sie w tych godzinach pst to ciezko jest w tramach o miejsce stojace(nie mowiac o siedzacych) no ale ten kolo wparowywuje i od razu rozklada sobie te krzesleko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 129 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
|
Wysłany: Nie 0:38, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
kłooozaki? jes jes dac rajt... dis is simpl tok end łi łil kriejt niu łords... bat dis is wery fany...łejt, aj rimember dis gaj, ju haw alredi tolt mi abałt dis man. je, je, ju haw.
rimember, dont efreid of blak her...
nahahahahahahaha-wieśniaczenie jest potworne, zabawne też...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Berkeley /CA
|
|
Wysłany: Śro 13:52, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a ja jak byłam w niedziele z Nuśką pod zamkiem to na scene na placu Mickiewicza wszedł jakiś menel i zaczął tańczyć i skakać po scenie i śpiewał razem z zespołem disco polo xD prowadzący nazwali go DJ Techno oczywiście nie obeszło się bez fot ze słynym DJ'ejem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
Wysłany: Czw 0:10, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
haha to było dobre Tylko nie wiem czemu nie opisałaś swojego zwałowego powrotu do domu kiedy biegłyśmy na busa i Ci sie torba otworzyła i Ci ksiązki wszystkie wyleciały do kałuży mwhaaha ale była zwała.. do teraz z tego nie moge xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Berkeley /CA
|
|
Wysłany: Czw 0:13, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hahahah!!! to było dobre a nawet nie pomyślałam o tym żeby tu to wsadzić i jeszcze ten ścisk w busie potem xD to też było zarąbiste
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 129 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
|
Wysłany: Czw 0:34, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a jak dla mnie to najbardziej irytujący był tłum na orkiestrze... jak sie wiara przepychała...normalnie czułam jak sie o mnie laski cyckami ocierają ...jedna najpierw Deavisa i mnie minęła, potem wracała, a jeszcze potem znów wróciła w tłum...i przypadkiem pchneła DvS'a, DvS na to ,,no, mówi się przepraszam", laska sie zreflektowała i takie coś palnęła [wszystkie cytaty to parafraza]: ,,no, faktycznie, przepraszam...wiecie, szukam mojej przyjaciółki i nie mam zielonegooo pojęcia jak ją znajdę w tym tłumie, a tak w ogóle to jestem najebanaaaaaaa, to narazie", potem już jej nie zauważyłam...
Czy znalazła swoją przyjaciółkę?
Czy nie zostala porwana z tłumem?
Ilu procentowy alkohol piła?
Czy przeżyłaby stratowanie przez setki butów?
Jeśli tak, to czy trafiła potem do domu?
Odpowiedź na te pytania w następnym odcinku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zapomnienia
|
|
Wysłany: Sob 23:11, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio...
No to nie było śmieszne, ale bardzo miłe Rozszalała się ulewa, a ja stałam na światłach i mokłam, i wtedy stanęła koło mnie jakaś pani i użyczyła mi kawałka swojego parasola Jednak zdarzają się jeszcze mili ludzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Berkeley /CA
|
|
Wysłany: Śro 18:53, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nie wiem gdzie to napisać..... mniejsza....
no to do rzeczy...
czy to forum przeżywa dead poraz 3 czy mi sie tylko wydaje???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zapomnienia
|
|
Wysłany: Pią 14:33, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nom... Jest mało ludzi, którzy piszą i to grozi katastrofą. Ja już próbowałam ściągnąć chyba wszystkich moich znajomych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 129 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szkocja
|
|
Wysłany: Pią 20:07, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
łohohohoho... ja przypominam ze mam sklere i wchodzenie tu jest dla mnie trudne...
sry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|